Zimowy Exploding Box | Winter Exploding Box
Hej :)
Tak dawno mnie tu nie było, że nie wiem, od czego zacząć :)...
Trochę się działo, trochę chorowało - ale czas na scrapowanie i mediowanie się znalazł :).
Ponieważ tworzę dla kilku DT, ciągle jest cos do zrobienia - jeden z moich wytworów chcę Wam dzisiaj pokazać.
Jest to exploding box wykonany w ramach DT Ortikk. Praca zimowa, która może być prezentem, jakby umiescić w nim zdjęcia rodzinne, lub zamiast koperty, w którą zwykle wsuwamy pieniążki.
Nie szalałam ze zdobieniem zewnętrznej strony boków pudełka..wiadomo - liczy się wnętrze ;).
Box powstał na białej bazie ze sklepu Ortikk, gdzie zakupić można różne inne ozdoby, które wykorzystałam do stworzenia tej pracy. Tutaj widzicie jedną z wewnętrznych stron ze stemplem i perełkami.
Przy tworzeniu boxów, do sklejenia wewnętrznej, głównej kompozycji, najlepiej jest używać kleju na gorąco - wszystko przytwierdza się szybciej i sprawniej budujemy spójną całosć. Natomiast papier przyklejam tasmą dwustronną - nie marszczy papieru.
Na wewnętrznych stronach pudełeczka, pięknie prezentują się tekturki - tą konkretną znajdziecie tutaj. Ja dodatkowo maznęłam ją delikatnie gesso i posypałam białym brokatem - po dodaniu drewnianej gwiazdki, białej róży i białych, brokatowych pręcików jest idealnie :).
Na kolejnym skrzydełku widnieje inny stempel i karteczka z napisem wystukanym na starej maszynie do pisania :) - taniej, przyjemniej i przynajmniej dzieci wiedzą, że komputery nie istnieją od zawsze..
Na czwartym skrzydełku umocowałam tekturkową latarenkę z ptaszkiem i drewnianą gwiazdkę - te elementy też dostały odrobinę gesso :) i brokatu...
Jak widzicie, wnętrze pudełka zrobiłam na bogato - tutaj zima w pełni, króluje niepodzielnie. Mamy centralny punkt, dużą, prawdziwą szyszkę, pobieloną gesso i posypaną brokatem. Po bokach dokleiłam orzechy laskowe, czapeczki żołędzi, mniejszą szyszkę, białe i niebieskie róże, białe, brokatowe pręciki, duże perłowe jagody i na samym czubie szyszki piękne, oszronione jabłuszko :). Znajdzie się tu nawet chrobotek reniferowy w kolorze zgaszonego błękitu. Podobna, lecz większa kompozycja znajduje się na wieczku.
Mam nadzieję, że troszkę Was zainspirowałam i dodałam energii do stworzenia własnych prezentów - takich od serca.
Pozdrawiam ciepło!



Przeuroczy! :)
OdpowiedzUsuń